Drugą kolekcją dla Chloe, Clare Waight Keller modernizuje oblicze marki. Do standardowego romantyzmu dodaje zdecydowane konstrukcje i graficzną precyzję. Eksperymentuje z kształtami. Znajdziemy tu sporo różnorodności - delikatny jedwab czy sztywne tkaniny zadrukowane mocnymi wzorami, "kokonowe" warstwy i zwiewne sukienki. Trochę tu typowego dla lat 60. stylu mod, trochę o dekadę starszego hippie. Są i bardzo kobiece sukienki, jak i oszczędne garnitury. Romantyzm w wydaniu nowej projektantki nie jest już tak oczywisty jak u Hannah MacGibbon. Waight Keller lekką ręką łączy kontrasty i odmładza Chloe.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz